Duńscy naukowcy pod kierownictwem Lærke Priskorn z kopenhaskiego szpitala uniwersyteckiego Rigshospitalet przeanalizowali wyniki analizy nasienia 78 284 mężczyzn w wieku od 18 do 65 lat i odkryli, że im wyższa jakość nasienia, tym dłuższa oczekiwana długość życia. Wszyscy mężczyźni w latach 1963–2015 otrzymali skierowanie na badanie od urologa lub ginekologa przeprowadzającego badanie jakości nasienia przed wzięciem udziału w programie zapłodnienia in vitro (tj. niektóre próbki pobrano od zdrowych mężczyzn). Wyniki opublikowano w czasopiśmie Human Reproduction.
W ciągu 23 lat obserwacji zmarło 8600 osób (11 procent). Obliczenia oczekiwanej długości życia wykazały, że w przypadku mężczyzn, u których liczba ruchliwych plemników przekracza 120 milionów na mililitr, oczekiwana długość życia wynosiła średnio 80,3 roku, czyli o 2,7 roku dłużej niż w przypadku mężczyzn, u których całkowita liczba ruchliwych plemników mieści się w przedziale od 0 do 5 milionów (77,6 roku). Naukowcy przeliczyli również dane, biorąc pod uwagę wykształcenie uczestników, istniejące diagnozy i szacowaną przedwczesną śmiertelność mężczyzn z wszystkich przyczyn. A w tym przypadku w najlepszej sytuacji byli ci, których plemniki zawierały ponad 120 milionów plemników: w porównaniu z nimi ryzyko zgonu w grupie 80-120 milionów wzrosło o 19 procent, 40-80 milionów - o 16 procent, 10-40 milionów - o 27 procent, 5-10 milionów - o 38 procent, od zera do pięciu milionów - o 61 procent, a u mężczyzn z azoospermią prawdopodobieństwo zgonu było wyższe o 39 procent. Oznacza to, że zależność tę obserwuje się nawet w kategorii zdrowych mężczyzn, u których występuje normozoospermia (powyżej 20 mln plemników na mililitr). Uzyskane dane potwierdzają, że męska funkcja rozrodcza jest biomarkerem długoterminowego przeżycia.