Odkryto nowy efekt uboczny terapii CAR-T w przypadku chorób autoimmunologicznych

Niemieccy reumatolodzy przeprowadzili badanie obserwacyjne i odkryli nieznany dotąd efekt uboczny leczenia chorób autoimmunologicznych limfocytami z chimerycznymi receptorami antygenowymi. Prawdopodobnie jest on związany z gwałtowną eliminacją komórek odpornościowych z dotkniętych tkanek. W większości przypadków powikłanie to nie jest poważne i ustępuje samoistnie z czasem. Sprawozdanie z prac opublikowano w czasopiśmie The Lancet Rheumatology.

Technologia limfocytów T z chimerycznymi receptorami antygenowymi (limfocyty CAR-T; szczegółowo opisane w materiale „Chimera przeciwko rakowi”) została opracowana i jest stosowana przede wszystkim w leczeniu nowotworów złośliwych. Największy sukces osiągnięto w leczeniu nowotworów onkohematologicznych komórek B autologicznymi limfocytami anty-CD19-CAR-T. W tym samym czasie podobne komórki z powodzeniem stosowano w pilotażowych badaniach klinicznych w leczeniu różnych ciężkich chorób autoimmunologicznych (redaktorzy czasopisma Science, a także Nature, nazwali te eksperymenty jednym z głównych osiągnięć naukowych 2024 r.). Najczęstsze działania niepożądane specyficzne dla tej metody leczenia obejmują zespół ICANS i inne objawy neurotoksyczności, zespół uwalniania cytokin i limfohistiocytozę hemofagocytarną.

Georg Schett z Uniwersytetu Friedricha-Alexandra w Erlangen i Norymberdze wraz ze współpracownikami przeanalizowali reakcje narządowo-specyficzne na terapię chorób autoimmunologicznych limfocytami CD19-CAR-T w trakcie swoich badań klinicznych. Analiza ta objęła 39 pacjentów (mediana wieku 36 lat, 64 proc. — kobiety), którzy otrzymali leczenie w dwóch ośrodkach klinicznych od marca 2021 r. do października 2024 r. 20 z nich cierpiało na toczeń rumieniowaty układowy, 13 na twardzinę układową, a sześciu na idiopatyczną miopatię zapalną.

Po leczeniu odnotowano 54 miejscowe reakcje toksyczne u 30 (77 proc.) pacjentów. Mediana czasu do ich wystąpienia wynosiła 10 dni po infuzji komórek CAR-T, a mediana czasu trwania 11 dni. Wszystkie te zjawiska występowały tylko w fazie aplazji limfocytów B i dotyczyły tylko narządów dotkniętych chorobą autoimmunologiczną - najczęściej była to skóra (35 proc. przypadków) i nerki (22 proc.). Większość tych objawów miała stosunkowo łagodny przebieg, tylko trzy przypadki były ciężkie (długotrwała hospitalizacja lub konieczność ponownej hospitalizacji). Wszystkie przeszły bez konsekwencji.

Naukowcy nazwali nowy efekt uboczny zespołem toksyczności związanym z lokalnymi komórkami efektorowymi układu odpornościowego (local immunity effector cell-associated toxicity syndrome, LICATS). Według nich, tymczasowe upośledzenie funkcji dotkniętych narządów występuje w wyniku miejscowego stanu zapalnego spowodowanego masywną śmiercią limfocytów B naciekających tkankę. LICATS należy odróżnić od zespołu uwalniania cytokin podczas badań klinicznych, ponieważ ma on charakter miejscowy i samoograniczający się oraz nie wymaga wznowienia terapii immunosupresyjnej, zgodnie z opinią autorów artykułu.

Wcześniejsza analiza długoterminowych wyników eksperymentalnej terapii limfocytami CAR-T potwierdziła niezwykle niskie ryzyko rozwoju nowych guzów po niej. Ponadto badania kliniczne drugiej fazy wykazały, że ta metoda leczenia jest dość skuteczna i bezpieczna, gdy jest wykonywana w warunkach ambulatoryjnych. Jednocześnie infekcje były główną nieonkologiczną przyczyną śmierci po terapii CAR-T.

Od DrMoro