Dwa zastrzyki na godzinę pomogły w leczeniu zapalenia zatok przynosowych z polipami nosa

Międzynarodowa grupa naukowa poinformowała o sukcesie trzeciej fazy badań klinicznych leku depemokimabu w przewlekłym zapaleniu zatok przynosowych z polipami nosa. Są to przeciwciała monoklonalne do interleukiny-5, które podaje się raz na pół roku. Sprawozdanie z prac opublikowano w czasopiśmie The Lancet, a tam poświęcono mu artykuł redakcyjny.

Długotrwały stan zapalny w przewlekłym zapaleniu zatok przynosowych z polipami nosa (CRSNP) prowadzi do uszkodzenia i nieprawidłowej regeneracji błon śluzowych nosa i zatok przynosowych. Prowadzi to do uporczywych lub nawracających objawów, takich jak zatkany nos, wyciek z nosa, uczucie bólu lub ucisku w twarzy i utrata węchu, a także wzrost polipów. Zwykle chorobę tę leczy się miejscowym podawaniem glikokortykosteroidów, czasami w połączeniu z chirurgicznym usuwaniem polipów. Jednocześnie długotrwałe stosowanie takich leków wiąże się ze zwiększonym ryzykiem działań niepożądanych i nie zawsze jest wystarczająco skuteczne, a polipy często odrastają po usunięciu.

Najczęstszą przyczyną CRSNP (do 85 proc. przypadków) jest stan zapalny drugiego typu. Jego mediatorami są niektóre cytokiny, takie jak interleukiny 4, 5 i 13. Biorąc to pod uwagę, opracowano i wprowadzono jako terapię wspomagającą w ciężkich postaciach choroby leki biologiczne (przeciwciała monoklonalne), które celują w mechanizmy zapalne: dupilumab (wiąże podjednostkę alfa receptora z interleukiną 4, niedawno zatwierdzoną do stosowania w przewlekłej obturacyjnej chorobie płuc), mepolizumab (wiąże interleukinę 5) i omalizumab (wiąże immunoglobulinę E). Wszystkie z nich podaje się raz na 2–4 ​​tygodnie. Depemokimab (GSK3511294) stał się pierwszym lekiem przeciwko interleukinie 5 o ultradługim działaniu, którego farmakokinetyka zapewnia efekt w ciągu sześciu miesięcy od wstrzyknięcia. Wcześniej wykazał skuteczność w ciężkiej astmie oskrzelowej w badaniach klinicznych.

Philippe Gevaert z Uniwersytetu w Gandawie i współpracownicy sponsorowani przez GlaxoSmithKline przeprowadzili podwójnie ślepe, randomizowane, kontrolowane placebo badania trzeciej fazy ANCHOR-1 i ANCHOR-2 w 190 ośrodkach klinicznych w 16 krajach. W sumie 528 dorosłych pacjentów z dekompensacją CRSNP, obustronnymi polipami z oceną endoskopową co najmniej pięciu punktów na osiem możliwych, ciężkimi objawami klinicznymi i albo ogólnoustrojową terapią glikokortykosteroidową, albo leczeniem chirurgicznym, albo obydwoma w wywiadzie wzięło w nich udział.

Losowo 272 uczestnikom podano podskórnie 100 miligramów depemokimabu dwa razy w odstępie 26 tygodni, pozostałych 256 otrzymało placebo; obserwacja trwała 52 tygodnie od momentu pierwszego wstrzyknięcia. Wszyscy uczestnicy otrzymali również standardową terapię glikokortykosteroidami donosowo i, jeśli to konieczne, w krótkich cyklach ogólnoustrojowo, a także płukano nos roztworem soli fizjologicznej. Na początku i na końcu badania określono subiektywne odczucia, oceniono nasilenie objawów, wykonano endoskopię i tomografię komputerową oraz pobrano próbki krwi w celu analizy farmakodynamiki i immunogenności leku w trakcie procesu.

Do 52. tygodnia zaobserwowane wprowadzenie depemokimabu w obu badaniach doprowadziło do istotnej poprawy średnich parametrów endoskopowej oceny polipów i niedrożności dróg nosowych. Częstość występowania zdarzeń niepożądanych nie różniła się statystycznie istotnie w grupie głównej i kontrolnej.

Autorzy artykułu podsumowują, że dodanie dwukrotnych zastrzyków depemokimabu co godzinę do standardowej terapii poprawia istotne klinicznie wyniki leczenia CRSNP w porównaniu z placebo i jest dobrze tolerowane, co stanowi dowód na jego zasadność w tym zakresie.

Wcześniej przeprowadzono badania kliniczne nad przygotowaniem przeciwciał monoklonalnych przeciwko podjednostce alfa receptora interleukiny-5 benralizumabu, które wykazały jego wyższość nad glikokortykosteroidem prednizonem w leczeniu ostrej astmy oskrzelowej i przewlekłej obturacyjnej choroby płuc z towarzyszącą eozynofilią.

Od DrMoro