Bogaci Amerykanie nie żyli dłużej niż biedni Europejczycy

Naukowcy z Brown University porównali wskaźniki przeżywalności w Stanach Zjednoczonych i Europie według różnych klas społeczno-ekonomicznych. Okazało się, że w USA luka w przeżywalności między bogatymi i biednymi jest większa niż w Europie. Ponadto wskaźnik przeżywalności nawet wśród najbogatszych Amerykanów nie przekracza wskaźnika przeżywalności najbiedniejszych Europejczyków z krajów Europy Zachodniej i Północnej. Praca została opublikowana w The New England Journal of Medicine.

Wskaźniki długości życia i przeżywalności służą do oceny demografii społeczeństwa. Długość życia jest wartością liczbową w latach, a wskaźnik przeżywalności pozwala poznać losy ludzi, którzy dożyli określonego czasu. Przeżywalność zależy od rozpowszechnienia chorób, poziomu medycyny, warunków socjalnych, a także poziomu dobrobytu. Jednocześnie różnice w poziomie dochodów między grupami ludzi można zrekompensować za pomocą programów socjalnych mających na celu zmniejszenie luki w dostępie do opieki medycznej i zabezpieczenia społecznego.

Amerykańscy naukowcy pod przewodnictwem Irene Papanicolas z Brown University porównali wskaźniki przeżywalności w różnych grupach społeczno-ekonomicznych w Stanach Zjednoczonych i Europie. W retrospektywnym badaniu kohortowym (na lata 2010–2022) wykorzystali informacje z baz danych na temat zdrowia, śmiertelności i cech społeczno-demograficznych osób w wieku od 50 do 85 lat. Ludzie zostali podzieleni według poziomu dobrostanu na cztery grupy, gdzie pierwszy kwartyl odpowiadał najuboższym uczestnikom, a czwarty najbogatszym.

Następnie dla każdego kwartyla badacze skonstruowali krzywe przeżycia Kaplana-Meiera dla Stanów Zjednoczonych oraz krajów Europy Północnej, Zachodniej, Wschodniej i Południowej. W analizie wykorzystano model ryzyka proporcjonalnego, który obejmował dostosowanie wskaźników społeczno-demograficznych (wiek, płeć, poziom wykształcenia, miejsce zamieszkania).

Spośród 73 838 uczestników badania, 18,7 procent (13 802 osób) zmarło w okresie badania. Wśród wszystkich uczestników wysoki poziom dobrostanu wiązał się z niską śmiertelnością.

Zgodnie z krzywymi Kaplana-Meiera luka w przeżywalności między biednymi i bogatymi w USA jest większa niż w krajach europejskich, a wskaźnik przeżywalności wśród najbogatszych Amerykanów jest na poziomie najbiedniejszych Europejczyków z Europy Północnej i Zachodniej (około 80 procent).

Komentując pracę, autorzy wskazują na niedociągnięcia systemu wsparcia społecznego w Stanach Zjednoczonych i większą przepaść społeczną i ekonomiczną między klasami w porównaniu z krajami europejskimi. Praca pomoże zrozumieć, w jaki sposób można ulepszyć istniejący system ochrony socjalnej i opieki zdrowotnej.

W XX wieku oczekiwana długość życia ludzi stale rosła, ale od 1990 roku jej wzrost wyhamował. Tendencję tę zauważyli amerykańscy badacze, którzy przeanalizowali wskaźniki demograficzne krajów o najdłuższej oczekiwanej długości życia.

Od DrMoro