Z mojego doświadczenia wynika, że żałoba po bezsenności jest dość istotna wśród społeczeństwa. Co więcej, ja sam spotkałem się z tą przypadłością w przeszłości.
Stan ten powstaje wskutek zaburzenia pewnej homeostazy w mózgu.
Zacznijmy od czegoś prostego – braku glukozy. Czy kiedykolwiek obudziłeś się w środku nocy z powodu gwałtownego ataku głodu? Ponadto atakowi mogą towarzyszyć koszmary senne. To jaskrawy przykład hipoglikemii, kiedy mózg nie ma wystarczającej ilości energii, aby w trakcie snu realizować niezbędne procesy. Dzieje się tak u dziewcząt chorych na niedokrwistość, w czasie stosowania diet, przy stosowaniu leków „obniżających” poziom glukozy we krwi. Jednocześnie osoba taka śpi niespokojnie, ale nie jest to prawdziwa bezsenność.
Przejdźmy dalej – chodzi o zaburzenie rytmu dobowego snu, czyli jet lag. Kiedy przyzwyczaisz się do jednej pory dnia, a potem lecisz do Indonezji i nie śpisz przez kilka dni (jak to się zdarzyło w moim przypadku
), dzieje się tak z powodu melatoniny, hormonu szyszynki. Mózg przyzwyczaja się do tego, że o określonej porze dnia robi się ciemno i zaczyna syntetyzować melatoninę, która spełnia wiele funkcji, ale wśród nich znasz tylko funkcję „snu”. Gdy zmienia się strefa czasowa, mózg zaburza syntezę tego hormonu i potrzebuje czasu, aby się przystosować. Jest to normalne, taka bezsenność mija maksymalnie w ciągu tygodnia, a przy stosowaniu melatoniny jeszcze szybciej.
Porozmawiajmy teraz o prawdziwej bezsenności.
Jest to poważna choroba ośrodkowego układu nerwowego, która świadczy o uszkodzeniu niektórych części mózgu. Najbardziej prawdopodobną przyczyną jest neurozapalenie i reakcje autoimmunologiczne, które z kolei są wywoływane przez wirusy, szczepienia, toksyny i urazy . Istnieją również warianty genetyczne zaburzeń snu, takie jak śmiertelna bezsenność rodzinna. Ale konkretnie w tym poście mówimy o przypadkach, gdy dana osoba spała dobrze, ale z powodu jakiegoś czynnika (nie do końca genetycznego) zaczęły się problemy. W niektórych przypadkach szczepienia mogą powodować problemy. Udowodniono to na przykład przy okazji stosowania szczepionki Pandemrix przeciwko świńskiej grypie (która, nawiasem mówiąc, podobnie jak COVID, była również produktem człowieka). U około 200 dzieci w Finlandii i Szwecji po szczepieniu rozwinęła się narkolepsja (jeśli nie wierzysz, wpisz w wyszukiwarkę „pandemrix narcolepsy”). Jest to stan, w którym możesz nagle zasnąć bez względu na porę dnia. Co ciekawe, narkolepsja może być poprzedzona bezsennością nocną. Można zatem wysnuć wniosek, że zarówno w przypadku bezsenności, jak i narkolepsji, uszkodzone zostają pewne wspólne części mózgu. Najbardziej prawdopodobne jest, że chodzi o wzgórze i podwzgórze.
Jednak sytuacja z Pandemrixem nie dodała otuchy firmom farmaceutycznym, co doprowadziło do kolejnej, globalnej głupoty, o której wszyscy wiecie. Istotą tej głupoty jest to, że oprócz wirusa, ludzie otrzymali również ładunek antygenu (białka) modnego wirusa, co doprowadziło do nowych chorób autoimmunologicznych, które staną się znane później.
Należy również jasno zrozumieć, że wirusy, które atakują „głębokie” neurony centralnego mózgu, prowadzą do problemów behawioralnych, takich jak zaburzenia snu, agresja, lęk itp. Wszystko zależy od Twojej odporności, u niektórych jest jak jubiler, cicho i precyzyjnie usuwający tylko to, co „złe”, a u kogoś, kto ma pecha, odporność „trafia w dziesiątkę”, powodując silny stan zapalny.
Podobnie jest z toksynami. Jeżeli układy detoksykacyjne działają skutecznie, uszkodzenia neuronów nie występują lub występują w niewielkim stopniu.
Co zatem powinny zrobić osoby cierpiące na bezsenność?
Przede wszystkim należy znaleźć specjalistę, który nie zaprzecza, że główną przyczyną tego typu zaburzeń jest neurozapalenie . Musi ustalić przyczynę Twojego neurozapalenia i przepisać Ci protokół, który może składać się z: walawiru, glutationu, palmitoiloetanoloamidu (PEA), luteoliny, nattokinazy i innych enzymów.
W takich warunkach nie jest rozsądne zażywanie leków nasennych, gdyż leki te nie wyleczą przyczyny choroby. Można jednak zwrócić uwagę na suplementy diety z GABA i fenibutem.
Linki do badań na moim Instagramie.