Leki na HIV zmniejszają ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera

Amerykańscy naukowcy przeprowadzili badanie kohortowe i odkryli, że stosowanie niektórych leków przeciwwirusowych, które są wykorzystywane w leczeniu zakażeń wirusem HIV i wirusowego zapalenia wątroby typu B, wiąże się ze znacznym zmniejszeniem ryzyka zachorowania na chorobę Alzheimera. Raport opublikowano w czasopiśmie Alzheimer's & Dementia.

Główne kierunki badań w dziedzinie farmakoterapii i profilaktyki choroby Alzheimera skupiają się na hamowaniu gromadzenia się beta-amyloidu w mózgu i zwiększeniu poziomu neuroprzekaźnika acetylocholiny poprzez hamowanie acetylocholinoesterazy (ACE). Jednocześnie istnieje wiele dowodów na to, że neurozapalenie odgrywa ważną rolę w patogenezie choroby, a jego mechanizmy mogą stanowić potencjalne cele terapii. Wcześniej grupa badawcza kierowana przez Jayakrishnę Ambati z University of Kentucky wykazała, że ​​leki przeciwwirusowe z grupy nukleozydowych inhibitorów odwrotnej transkryptazy (NRTI) hamują aktywację inflamasomu NLRP3, zmniejszając reakcje zapalne, co jest istotne m.in. w chorobie Alzheimera.

Teraz Ambati, który przeniósł się na Uniwersytet Wirginii, wraz ze swoimi współpracownikami przeanalizował związek między stosowaniem NIOT a ryzykiem zachorowania na chorobę Alzheimera w dwóch bazach danych ubezpieczeniowych: bazie danych US Veterans Health Administration z okresu 24 lat (około 11 milionów osób) oraz bazie danych ubezpieczenia pracodawcy MarketScan z okresu 14 lat (około 158 milionów osób). Kryteria włączenia do głównych kohort obejmowały wiek 50 lat i więcej, przyjmowanie leków z grupy NRTI z powodu zakażenia wirusem HIV lub zapalenia wątroby typu B oraz brak rozpoznania choroby Alzheimera. Ponad 72 tysiące osób z pierwszej bazy i ponad 199 tysięcy z drugiej bazy z nimi korespondowało.

Analizę statystyczną przeprowadzono metodą wieloparametrycznej regresji Coxa z poprawkami na czynniki demograficzne i społeczno-ekonomiczne, styl życia, uzależnienia, zaburzenia psychiczne, chorobę Parkinsona, wskaźniki biochemiczne i choroby współistniejące. Biorąc pod uwagę fakt, że terapia NIOT nie była randomizowana, badacze przeprowadzili dodatkową analizę pseudorandomizacji (wybór kohorty kontrolnej na podstawie wskaźnika predyspozycji). Ponadto, ponieważ w przypadku chorób przewlekłych śmierć z jakiejkolwiek przyczyny może poprzedzać diagnozę, autorzy artykułu przeanalizowali dane, biorąc pod uwagę również to konkurencyjne ryzyko.

W obu bazach danych zaobserwowano związek pomiędzy terapią NRTI a ryzykiem zachorowania na chorobę Alzheimera, zależny od czasu trwania leczenia. W grupie badanej przez Veterans Health Administration każda dodatkowa godzina stosowania NRTI wiązała się z czteroprocentowym zmniejszeniem prawdopodobieństwa wystąpienia choroby, a w grupie badanej przez MarketScan – ze zmniejszeniem o 10,3%. W analizie metodą pseudorandomizacji zależność ta okazała się jeszcze wyraźniejsza: w kohorcie Veterans Health Administration zaobserwowano sześcioprocentową redukcję ryzyka na godzinę stosowania NRTI, a w MarketScan ta redukcja wyniosła 13 procent. Analiza uwzględniająca ryzyko zgonu wykazała 32-procentową ogólną redukcję ryzyka zachorowania na chorobę Alzheimera w przypadku przyjmowania NRTI i 37-procentową po przeprowadzeniu analizy metodą pseudorandomizacji.

Uzyskane wyniki wskazują, że przyjmowanie NRTI może zmniejszyć prawdopodobieństwo wystąpienia choroby Alzheimera, prawdopodobnie ze względu na hamowanie aktywacji inflamasomu przez te leki. Dają podstawę do sprawdzenia skuteczności hamowania stanu zapalnego w chorobie Alzheimera za pomocą randomizowanych badań klinicznych NIOT lub ich mniej toksycznych pochodnych, a także badań mechanistycznych na modelach zwierzęcych.

Wcześniej włoscy naukowcy odkryli w zwykłym chmielu substancje, które hamują patogenetyczne mechanizmy rozwoju choroby Alzheimera na poziomie molekularnym, w hodowlach komórkowych i w transgenicznych modelach nicieni.

Od DrMoro