Firma farmaceutyczna Pfizer podjęła decyzję o wstrzymaniu prac nad rozwojem agonisty receptora peptydu glukagonopodobnego-1 o małej masie cząsteczkowej do doustnego podawania danuglipronu, zgodnie z komunikatem prasowym firmy. Powodem były poważne skutki uboczne ze strony wątroby u jednego z uczestników badań klinicznych.
Agoniści receptora peptydu glukagonopodobnego-1 (GLP-1), np. semaglutyd, są wysoce skuteczne w leczeniu cukrzycy i odchudzaniu. Leki dostępne na rynku mają naturę peptydową, dlatego ich produkcja jest bardzo kosztowna, a podaje się je w formie zastrzyków. Firmie Novo Nordisk udało się opracować tabletkową postać semaglutydu, biodostępną po podaniu doustnym (lek Rybelsus), która jest dopuszczona do stosowania u dorosłych chorych na cukrzycę, jednak jej produkcja nadal jest złożonym peptydem. Dlatego też rozwój leków małocząsteczkowych do stosowania doustnego cieszy się dużym zainteresowaniem i zajmuje się nim wiele firm farmaceutycznych.
Jednym z takich leków eksperymentalnych jest danuglipron (PF-06882961), opracowany przez firmę Pfizer w celu kontroli masy ciała. Początkowo lek był przeznaczony do podawania dwa razy dziennie, jednak później zmieniono jego formułę na podawanie raz dziennie, a profil farmakokinetyczny okazał się optymalny na początku badań fazy trzeciej. Przed rozpoczęciem badań firma dokonała przeglądu zebranych informacji na temat bezpieczeństwa stosowania leku w bazie danych obejmującej ponad 1400 uczestników wstępnych testów.
Ogólna częstość występowania zwiększonego poziomu enzymów wątrobowych była porównywalna z częstością występowania licencjonowanych agonistów GLP-1. Jednak u jednego pacjenta wystąpiło bezobjawowe, poważne uszkodzenie wątroby, potencjalnie związane z lekiem, które ustąpiło po jego odstawieniu. Po porównaniu tych danych z ostatnio zaktualizowanymi wymogami organów regulacyjnych firma Pfizer podjęła decyzję o zaniechaniu dalszych badań klinicznych nad tą cząsteczką.
Była to już druga porażka firmy w dziedzinie rozwoju agonistów GLP-1 o małej masie cząsteczkowej - wcześniej wstrzymano prace nad lekiem lotiglipronem, który na wczesnym etapie badań klinicznych powodował wzrost poziomu transaminaz. W tym samym czasie jej konkurent Eli Lilly doprowadził już swój lek z tej grupy, orfoglipron, przyjmowany raz dziennie, do trzeciej fazy badań klinicznych – wyniki siedmiu z nich (pięciu do leczenia cukrzycy i dwóch do kontrolowania masy ciała) firma planuje opublikować do końca 2025 roku. W podobnym kierunku rozwijają się również AstraZeneca, Roche, Structure Therapeutics i Viking Therapeutics.
Wcześniej firma Novo Nordisk poinformowała o sukcesie pierwszej fazy badań klinicznych leku w postaci tabletek amikretyny (NNC0487-0111), który jest agonistą receptorów GLP-1 i amyliny. Zmniejszył masę ciała u pacjentów niechorujących na cukrzycę skuteczniej niż semaglutyd.