Dong Wang (Dong Wang) z Harvard Medical School i jego współpracownicy przeprowadzili prospektywne badanie kohortowe i odkryli, że powszechność masła w diecie wiąże się ze zwiększoną śmiertelnością, podczas gdy olej roślinny wiąże się ze zmniejszoną śmiertelnością. Analiza objęła 221 054 dorosłych uczestników badań prospektywnych Nurses' Health Study (1990–2023; średni wiek w momencie włączenia 56,1 lat), Nurses' Health Study II (1991–2023; 36,1 lat) oraz Health Professionals Follow-up Study (1990–2023; 56,3 lat). Na początku badania nie cierpieli oni na choroby onkologiczne, sercowo-naczyniowe, neurodegeneracyjne ani cukrzycę. Dietę analizowano za pomocą kwestionariusza półilościowego co cztery lata; spożycie masła i olejów roślinnych szacowano kwartylowo. Obserwacja trwała do 33 lat. Wyniki opublikowano w czasopiśmie JAMA Internal Medicine.
W okresie obserwacji zmarło 50 932 uczestników, w tym 12 241 z powodu raka i 11 240 z powodu chorób układu krążenia. Szacunki skorygowane o czynniki zakłócające wykazały, że najwyższe spożycie masła wiązało się z 15-procentowym wzrostem śmiertelności w porównaniu z najniższym, a najwyższe spożycie oleju roślinnego wiązało się z 16-procentowym spadkiem śmiertelności w porównaniu z najniższym (związek ten był najbardziej istotny w przypadku oleju rzepakowego, oliwy z oliwek i soi). Naukowcy obliczyli również, że zastąpienie 10 gramów masła dziennie równoważną ilością oleju roślinnego wiąże się z 17-procentowym spadkiem śmiertelności ogólnej, a w szczególności śmiertelności pacjentów onkologicznych — również o 17 procent. Dla wszystkich wymienionych wskaźników p < 0,001.