Dwoje noworodków lub niemowląt z podwójnego pochówku odkrytego w Chorwacji w pobliżu starożytnego rzymskiego miasta Tragurion było bliźniętami dwujajowymi. Do takiego wniosku doszli naukowcy, którzy opublikowali artykuł w czasopiśmie „Journal of Archaeological Science: Reports”, w którym opisali wyniki badań pozostałości z okresu od końca I do końca II w. n.e. Najprawdopodobniej chłopiec i dziewczynka urodzili się martwi lub zmarli w ciągu pierwszych dwóch miesięcy życia.
Archeolodzy nie znajdują zbyt często starożytnych pochówków noworodków i niemowląt, tym bardziej, że w społeczeństwach prehistorycznych, starożytnych i średniowiecznych śmiertelność niemowląt była najprawdopodobniej bardzo wysoka. Często wynikało to z faktu, że dzieci nie były postrzegane jako pełnoprawni ludzie i były chowane inaczej niż dorośli; Ich pochówki często odbywały się poza nekropoliami lub na ich obrzeżach. Ponadto kości dzieci z czasem zachowują się znacznie gorzej.
Pochówki dzieci poniżej pierwszego roku życia oraz liczne nekropolie rzymskie są wyraźnie niedoreprezentowane. Niedawno archeolodzy przeprowadzili jednak wykopaliska ratunkowe w Chorwacji, w pobliżu starożytnego miasta Tragurion (współczesny Trogir), założonego przez Greków na wschodnim wybrzeżu Morza Adriatyckiego. Podczas prac naukowcy zbadali niewielką nekropolię Dragulin, która uległa zmianom pod wpływem współczesnej zabudowy i która, jak się wydaje, jest połączona z willą znajdującą się poza murami miasta. Według badaczy, ponad jedna trzecia z 42 zidentyfikowanych szczątków pochowanych w tym pomniku należała do noworodków, niemowląt lub dzieci z pierwszych kilku lat życia.
Anna Osterholtz z Uniwersytetu Missisipi i jej współpracownicy ze Słowenii i Chorwacji poświęcili artykuł badaniom jednego z grobów tej nekropolii. W tym pochówku archeolodzy odkryli szczątki dwójki noworodków lub niemowląt, którzy zostali pochowani we wspólnym grobie w pozycji obok siebie między końcem I a końcem II wieku n.e. i nie pozostawili żadnych (przynajmniej zachowanych) artefaktów.
Mimo że kości tych dzieci są w złym stanie, naukowcy przeprowadzili ich wszechstronne badania, obejmujące analizę starożytnego DNA i składu izotopowego. Dane archeologiczne wskazują, że dzieci zostały pochowane w tym samym czasie (lub prawie w tym samym czasie), a sądząc po stopniu rozwoju ich kości i zębów, albo urodziły się martwe, albo zmarły wkrótce po urodzeniu – najpóźniej po dwóch miesiącach. Ponadto patologie stwierdzone na szczątkach dzieci wskazują, że cierpiały one na niewydolność łożyska, tzn. w czasie rozwoju wewnątrzmacicznego nie otrzymywały wystarczającej ilości składników odżywczych, co doprowadziło do zaburzeń metabolicznych.
Ponieważ dzieci pochowano w tym samym grobie, można było od razu założyć, że prawdopodobnie były bliskimi krewnymi. Aby to zweryfikować, naukowcy zwrócili się ku analizie genetycznej. Badania genomiczne potwierdziły to przypuszczenie i wskazały, że w grobowcu złożono szczątki bliźniaków dwujajowych, z których jedno było chłopcem, a drugie dziewczynką. Najwyraźniej ich rodzice pochodzili z miejscowej populacji, która pod względem genetycznym nie różni się od ludności Bałkanów epoki żelaza, czyli okresu przedrzymskiego.
Wcześniej N+1 informował o badaniach dwójki pochowanych niemowląt odkopanych w Armenii. Następnie naukowcy doszli do wniosku, że w XVI wieku przed naszą erą starożytni mieszkańcy Kaukazu pochowali dwie dziewczynki, które zmarły wkrótce po urodzeniu. Sądząc po analizie genetycznej, byli oni bardzo bliskimi krewnymi.