Z każdą godziną, kupując buty, coraz częściej zauważam, jak pseudohipsterscy projektanci wypaczają nowe modele butów, czyniąc je coraz gorszymi. Co więcej, marketingowcy podszywają się pod nowe trendy w modzie. Zdarzają się modele tak szkodliwe dla stóp (patrz zdjęcie poniżej), że są gotowi dać popalić twórcy i wszystkim, którzy promują tę grę.
Powiem ci, dlaczego to takie ważne. Funkcja naszej stopy jest nie tylko podporowa, ale także sensoryczna. Kiedy stawiamy krok, neurony aferentne (czuciowe) skóry stopy przekazują do mózgu informację o powierzchni, po której stąpnęliśmy. Im więcej tych informacji, tym bardziej aktywują się wszystkie możliwe mięśnie stabilizujące nogę i całe ciało! Gdy mózg nie otrzymuje wystarczającej ilości informacji (brakuje „sprzężenia zwrotnego” ze stopy), niezbędne mięśnie, które powinny amortyzować krok poprzez uniesienie łuku stopy, nie są aktywowane.
Co więcej, wydaje mi się, że z roku na rok rośnie liczba osób z płaskostopiem. Na przykład teraz na ulicach jest wielu ludzi z „krowim chodem” w dokładnie takich fatalnych butach. Których, moim zdaniem, NIE było (a nie jestem taki stary ) w moim dzieciństwie.
Dlatego wybór odpowiedniego obuwia i sposobu obciążenia stopy jest istotnym niuansem, szczególnie w przypadku dzieci i młodzieży. Oto przykładowe zasady doboru obuwia:
Podeszwa buta powinna być całkowicie wygięta , a wewnętrzna strona powinna odzwierciedlać kształt zdrowej stopy. Nie należy nosić obcasów ani wysokich platform. Tak, rozumiem, że istnieją wyjątki w postaci butów itp., ale staram się nosić takie buty maksymalnie przez kilka godzin.
Nosek buta nie powinien być zwężany . Palce wewnątrz buta powinny znajdować się niemal w tej samej pozycji, co bez niego.
Buty nie powinny wisieć na stopie. Crocsów i klapek nie można nosić non stop! Tylko w zależności od sytuacji – na plażę, na basen.
Zapomnij o wkładkach ortopedycznych i innych „kulach” narzucanych Ci przez ortopedów i innych „naukowców”. To nie rozwiąże istniejących problemów ze stopami.
Dodatkowo staraj się chodzić boso tak często, jak to możliwe. Na przykład w domu chodzisz tylko boso, bez kapci.
Jeśli mieszkasz blisko plaży, spaceruj boso po piasku. Oto link do badania potwierdzającego moje słowa: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/34838002/ Poniższe zdjęcie przedstawia przykłady złych i dobrych butów (które sam noszę) .
Buty od „modnych” marek dla owiec (Nike, Puma, Adidas) są prawie wszystkie kiepskie. Nie kupujcie ich, bo płacicie krocie za to, że szkodzą wam stopy! Jaki sens mają podeszwy, które się nie zginają? Ale w firmach, które promują mniej (Merrel, Cat, Columbia), są przyzwoite modele butów (choć dostrzegam w nich też ślady degradacji i „modnych” trendów).