Badanie przeprowadzone w dwóch najbardziej wysuniętych na północ prowincjach Szwecji (Västerbotten i Norrbotten) wykazało, że osoby korzystające z sauny częściej niż raz w miesiącu rzadziej cierpiały na wysokie ciśnienie krwi i rzadziej skarżyły się na ból. Warto zauważyć, że uzależnienie to miało efekt zależny od dawki: nasilało się wraz ze wzrostem częstotliwości korzystania z sauny. Wyniki badania opublikowano w czasopiśmie International Journal of Circumpolar Health.
W badaniu wzięło udział łącznie 1180 osób, z czego 641 skorzystało z sauny. Zdaniem naukowców pod kierownictwem Åsy Engström z Uniwersytetu Technicznego w Luleå, osoby korzystające z sauny były bardziej aktywne fizycznie, rzadziej paliły i spożywały więcej alkoholu miesięcznie niż osoby, które nie korzystały z sauny. Osoby korzystające z sauny wyżej oceniały także swój ogólny stan zdrowia i stan psychiczny, poziom energii i poczucie szczęścia. Ponadto u osób korzystających z sauny rzadziej występowały stany lękowe i depresyjne. W większości przypadków goście spędzali w saunie 15–20 minut w temperaturze od 60 do 80 stopni Celsjusza.