Według statystyk co czwarty dorosły doznaje udaru mózgu w ciągu swojego życia, a około połowa z nich ma powikłania, takie jak paraliż, zaburzenia mowy i inne. Do takich schorzeń dochodzi, gdy krwawienie wewnętrzne lub niedotlenienie nieodwracalnie uszkadza komórki mózgowe. Współczesna medycyna nie dysponuje jeszcze skutecznymi metodami leczenia takich urazów, dlatego duże nadzieje pokłada się w komórkach macierzystych.
Naukowcy z Uniwersytetu w Zurychu przeprowadzili nową eksperymentalną terapię z wykorzystaniem komórek macierzystych. Do leczenia myszy po udarze wykorzystali ludzkie komórki macierzyste, które mogą przekształcać się w różne typy komórek układu nerwowego.
Komórki wstrzyknięto tydzień po udarze. Podczas pięciotygodniowej obserwacji naukowcy zaobserwowali całkowite przeżycie tych komórek, a także transformację większości z nich w nowe neurony. Oprócz nowych neuronów, które skutecznie oddziaływały z innymi komórkami, naukowcy zaobserwowali główne oznaki rozpoczęcia regeneracji tkanek.
Zaobserwowano na przykład wzrost nowych naczyń krwionośnych, zmniejszenie stanu zapalnego i poprawę integralności bariery krew-mózg. Szczególnie ważne jest to, że leczenie odwróciło zaburzenia ruchowe po udarze.
Obecnie naukowcy przygotowują się do przeprowadzenia badań klinicznych, które mają na celu ocenę bezpieczeństwa i skuteczności leczenia u ludzi.
Wcześniej inni naukowcy odkryli, że słodzik erytrytol, uważany za produkt bezpieczny, uszkadza komórki mózgowe i zwiększa ryzyko udaru.