Pewien 40-letni mężczyzna zgłosił się do amerykańskiej kliniki alergologicznej z powodu pieczenia i podrażnienia skóry obu rąk, które utrzymywały się przez dwa dni. Dzień przed ich pojawieniem się wycisnął sok z 12 limonek dłońmi, a następnie poszedł na mecz piłki nożnej na świeżym powietrzu bez użycia kremu przeciwsłonecznego. Podczas badania stwierdzono występowanie rumienia zlewającego się od grzbietowych powierzchni kciuków do przyśrodkowych powierzchni palców wskazujących po obu stronach, a także jego rozproszone obszary na kostkach i pozostałych palcach. Pod pierścionkiem na serdecznym palcu była nieobecna; U podstawy lewego kciuka znajdował się mały pęcherz. Lekarze Vishaka Ravishankar Hatcher ze Wspólnej Bazy San Antonio i Charles Kent Miller z Wojskowego Centrum Medycznego w Bazie Sił Powietrznych Nellis opisali ten przypadek w czasopiśmie New England Journal of Medicine.
Na podstawie wywiadu i wyników badania u pacjenta rozpoznano fitofotodermit. Jest to fototoksyczna, nieimmunologiczna reakcja skóry, będąca wynikiem działania furokumaryn — związków fotouczulających występujących w lipie, selerze, pietruszce, barszczu zwyczajnym i innych roślinach — oraz światła ultrafioletowego. Mężczyznie przepisano leczenie kremem zawierającym glikokortykoid triamcynolon oraz środki zmiękczające. Cztery dni po zastosowaniu soku na prawym kciuku pojawił się kolejny pęcherz. Po dwóch tygodniach pojawiła się przebarwienia i łuszczenie, a po kilku miesiącach skóra wróciła do normy.