Wcześniej pisałem o peptydach i o tym, że na czarnym/szarym rynku pełno jest podróbek tych substancji. To prawda, sporo testowałem na sobie (kto z Waszych lekarzy też to robi? 🙂), szukałem badań, w których robiono testowy zakup i sprawdzano na chromatografie, i przeprowadziłem sporo analiz. I doszedłem do ciekawych wniosków, które już potwierdziłem w praktyce: 

Na czarnym/szarym rynku są dostępne działające peptydy, ale tylko te, które mają krótką sekwencję. Co to oznacza? Peptydy to białka składające się z aminokwasów. Niektóre aminy znasz dzięki przemysłowi sportowemu (na przykład argininę), a inne są ci nieznane nawet ze słuchu. 

Chodzi o to, że białko powstaje z ich sekwencji i działa w organizmie jak klucz do receptorów, a same receptory (również z aminokwasów) są jak dziurka od klucza. To tak z grubsza rzecz biorąc, w rzeczywistości wszystko jest bardziej strome/skomplikowane. Ale ten post nie jest o tym, a o tym, że krótkie peptydy z niewielką liczbą aminokwasów są znacznie łatwiejsze do syntezy w laboratorium!

Ponadto istnieje inny moment — okres rozpadu peptydów w roztworze i w organizmie. Istnieją peptydy, których czas życia w organizmie wynosi minuty. To znaczy, niezależnie od tego, czy jest to krótki peptyd, czy nie, ale jeśli rozpada się w ciągu minut/godzin po rozcieńczeniu (lub w organizmie), to jego ogólnoustrojowy wpływ na organizm jest nieznaczny!

To. Jeśli chcesz kupić działające peptydy, zawsze określaj dwie rzeczy w Google lub czacie GPT: ich sekwencję aminokwasów i okres rozpadu. Ponadto, jeśli to możliwe, kupuj peptydy pegylowane. Jest to forma chemiczna, która spowalnia rozpad peptydów. Oto opis, jak to zrobić:

Załóżmy, że chcesz zyskać masę mięśniową i naprawdę masz ku temu wskazania, a nie kompleksy 🙂. Do wzrostu mięśni stosuje się następujące peptydy — GHRP-2, GHRP-6, Ipamorelin, Hexarelin, CJC-1295, IGF-1, MGF, Sermorelin, Follistatin, ACE-031 .

Wśród nich krótkie peptydy (do 30 aminokwasów) to GHRP-2, GHRP-6, Ipamorelina, Heksarelina, MGF – te peptydy często nie mają sensu fałszować, tzn. mogą działać. Ale jeśli weźmiesz Follistatynę, ACE-031 to mega-duży peptyd, na przykład Follistatyna ma długość 315 aminokwasów! Zrobienie tego w laboratorium jest równoznaczne z wytworzeniem jakiegoś wirusa. To nie fantazja, jak pisali ci kiedyś wszyscy głupcy podczas kwarantanny, ale zadanie jest trudne i kosztowne.

Można kupić peptydy o długości 2-30 amin, ALE nie jest to zbyt racjonalne. Ponieważ ich okres rozpadu jest krótki! To. Trzeba je często przekłuwać i kupować dużo. Jakie jest wyjście? Kup peptydy z chemiczną modyfikacją ochrony przed rozpadem, często jest to pegylacja i albuminizacja (wiązanie do albuminy). Jest to prefiks PEG lub DAC. Na przykład używam PEG Ipamorelin + PEG MGF — peptydu z chemiczną ochroną przed szybkim rozpadem. Po odpowiednim rozpuszczeniu można je przechowywać w lodówce do 20 dni. A okres rozpadu w organizmie wydłuża się kilkukrotnie. Jak takie peptydy się rozpuszczają, to również ciekawe pytanie, sama woda tutaj nie wystarczy, peptydy zepsują się w ciągu tygodnia. Aby temu zapobiec, używam w tym celu leku Artrox. Jest to chondroprotektor, ale zawiera konserwant w postaci alkoholu benzylowego, a pH tego leku jest odpowiednie do rozpuszczania i długotrwałego przechowywania peptydów.

PS

Peptydy na zdjęciu działają, dzięki nim "przebiłem" plateau 80 kg wagi. Jednak u osób o słabym zdrowiu mogą powodować alergie, a poza tym najprawdopodobniej są to Chińczycy, a stopień oczyszczenia mógłby być lepszy. Dlatego pamiętajcie, że nie polecam powtarzania moich doświadczeń i wszystkich informacji wyłącznie w celach edukacyjnych. 

Od DrMoro

Originaltext
Diese Übersetzung bewerten
Mit deinem Feedback können wir Google Übersetzer weiter verbessern
Ten formularz nie jest obsługiwany
Aus Sicherheitsgründen solltest du keine Informationen über diese Art von Formular senden, während du Google Translate verwendest.
DobraDo oryginalnego adresu URL