Hyon Choi z Harvard Medical School i współpracownicy z Kanady i USA przeprowadzili emulację badań randomizowanych i doszli do wniosku, że leki przeciwcukrzycowe z grupy inhibitorów SGLT1 (gliflozyny) są lepsze niż agoniści GLP-1 i inhibitory DPP-4 (gliptyny) w zapobieganiu tworzeniu się kamieni nerkowych u pacjentów z wcześniejszą kamicą nerkową, w tym u osób z towarzyszącą dną moczanową. Analiza objęła 20 146 pacjentów z cukrzycą typu 2 i kamicą nerkową z towarzyszącą dną moczanową lub bez, pochodzących z kanadyjskich baz danych populacyjnych z okresu od stycznia 2014 r. do czerwca 2022 r. Naukowcy byli zainteresowani oceną częstości nawrotów kamicy nerkowej u osób przyjmujących wymienione leki. Wyniki opublikowano w czasopiśmie BMJ.
Okazało się, że częstość występowania klinicznie odnotowanej nawrotowej kamicy nerkowej w przypadku stosowania gliflozyny wynosiła 105,3 na 1000 pacjento-lat w porównaniu do 156,4 na 1000 pacjento-lat w przypadku przepisywania agonistów GLP-1; współczynnik zapadalności (IRR) skorygowany o czynniki zakłócające 0,67 (95% przedział ufności 0,57–0,79). W przypadku zastosowania gliptyn jako alternatywnych komparatorów, również stwierdzono przewagę gliflosin: IRR 0,73 (95% przedział ufności 0,68–0,78). Podobne zależności zaobserwowano w przypadku współistniejącej dny moczanowej – gliflozyna wiązała się z mniejszą częstością zaostrzeń tej choroby w porównaniu z innymi lekami przeciwcukrzycowymi. Stosowanie leków w tej grupie wiązało się również z dodatnią korelacją z częstością występowania infekcji narządów płciowych, ale nie z częstością występowania choroby zwyrodnieniowej stawów ani zapalenia wyrostka robaczkowego.