Dieta bez cukru w ​​pierwszych 1000 dniach po poczęciu zmniejsza ryzyko wystąpienia cukrzycy i nadciśnienia

Amerykańscy i kanadyjscy naukowcy zastosowali metodę analizy zdarzeń i odkryli, że ograniczenie spożycia cukru w ​​ciągu pierwszego tysiąca dni po poczęciu znacznie zmniejsza ryzyko wystąpienia poważnych chorób przewlekłych w późniejszym życiu. Raport z pracy został opublikowany w czasopiśmie Science.

Podczas II wojny światowej w Wielkiej Brytanii wprowadzono reglamentację różnych produktów spożywczych. W odniesieniu do cukru i słodyczy utrzymywano ją do 1953 roku. Ograniczenia w tym okresie były porównywalne z nowoczesnymi zaleceniami dietetycznymi dotyczącymi spożycia cukru: mniej niż 40 gramów dziennie dla dorosłych, mniej niż 15 gramów dla dzieci i jego całkowity brak w diecie dzieci poniżej drugiego roku życia. Po zniesieniu bonów na cukier i słodycze jego spożycie przez przeciętnego dorosłego niemal natychmiast się podwoiło: z 41 gramów dziennie w pierwszym kwartale 1953 roku do 80 gramów dziennie w trzecim kwartale 1954 roku; podobne tendencje obserwowano u dzieci. Tak więc pojawiło się w kraju pokolenie, które we wczesnym dzieciństwie było praktycznie pozbawione cukru w ​​żywności, w tym jego ograniczonego spożycia przez matkę w czasie ciąży i karmienia piersią.

Tadeja Gracner z University of Southern California i jego współpracownicy wykorzystali ten naturalny quasi-eksperyment. Przeanalizowali dane ponad 60 000 Brytyjczyków urodzonych między październikiem 1951 a marcem 1956 z repozytorium UK BioBank, którzy mieli 51–66 lat w momencie badania. Ponad 38 000 z nich zostało poczętych 1000 lub więcej dni przed październikiem 1953 i zostało włączonych do kohorty, która doświadczyła racjonowania cukru, pozostałe 22 000 lub więcej urodziło się później i uznano, że nie doświadczyło. Płeć i skład etniczny, a także rodzinna historia cukrzycy i chorób sercowo-naczyniowych, a także szacowane ryzyko genetyczne otyłości w tych kohortach były porównywalne.

Do momentu włączenia do badania u prawie 4000 uczestników zdiagnozowano cukrzycę, a u ponad 19 600 nadciśnienie. Wraz z wiekiem ryzyko tych chorób wzrastało w obu kohortach, jednak u tych, u których wystąpiła normalizacja, rozwijały się one rzadziej i w późniejszym wieku. W szczególności współczynnik ryzyka (HR) rozwoju cukrzycy u osób dotkniętych racjonowaniem tylko w okresie wewnątrzmacicznym oraz w okresie wewnątrzmacicznym plus pierwsze dwa lata życia w porównaniu do osób nieobjętych chorobą wynosił 0,87; 0,75 i 0,64, a wzrastał w przypadku rozwoju o 1,46; 2,80 i 4,17 roku później. W przypadku nadciśnienia tętniczego wskaźniki te wynosiły odpowiednio HR 0,92; 0,85 i 0,81 i 0,53; 1,47 i 2,12 roku (wszystkie wskaźniki są statystycznie istotne, dla większości p < 0,001). Zatem ograniczenie spożycia cukru w ​​czasie ciąży i karmienia piersią, a także w pierwszych dwóch latach życia dziecka, może być skuteczną metodą zapobiegania rozwojowi cukrzycy i nadciśnienia w późniejszym życiu, podsumowują autorzy. Wcześniej chińscy badacze wykazali statystycznie, że spożywanie napojów z cukrem lub sztucznymi słodzikami wiąże się ze zwiększonym ryzykiem migotania przedsionków, a ich francuscy koledzy powiązali spożywanie napojów z dodatkiem cukru i soków owocowych ze zwiększonym prawdopodobieństwem zachorowania na raka. Jednocześnie analiza prospektywnej kohorty Duńczyków nie wykazała zwiększonego ryzyka cukrzycy i zgonu w przypadku dodawania cukru do herbaty lub kawy.

Od DrMoro