Przewlekły stres wyniszcza organizm, zwiększając ryzyko rozwoju wszystkich poważnych chorób przewlekłych. W największym stopniu – chorób układu krążenia i zaburzeń psychicznych. Obecnie lekarze opierają się na danych z badań ankietowych pacjentów dotyczących poziomu stresu, a także na wskaźnikach kortyzolu i stanu zapalnego we krwi. Jednak takie podejście ma swoje wady, w tym wieloetapowy okres diagnozy i niedokładność oceny.
Naukowcy z USA postanowili wykorzystać dane z tomografii komputerowej i opracowali algorytm sztucznej inteligencji do oszacowania objętości nadnerczy, pisze Science Daily. „W przeciwieństwie do jednorazowej analizy poziomu kortyzolu we krwi, która odzwierciedla stres tylko w jednym momencie, wielkość nadnerczy działa raczej jak długoterminowy wskaźnik przewlekłego stresu” – wyjaśniają.
Nowe podejście zostało przetestowane na próbie prawie trzech tysięcy osób, które wcześniej wykonały tomografię komputerową klatki piersiowej. Dodatkowo, w trakcie eksperymentu, osiem razy dziennie badano u nich poziom kortyzolu w ślinie. Dane te analizowano z uwzględnieniem historii każdego uczestnika.
W rezultacie dane uzyskane za pomocą sztucznej inteligencji (AI) w badaniu TK były spójne ze standardowymi kwestionariuszami dotyczącymi poziomu stresu, wskaźników kortyzolu krążącego i przyszłego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych w ciągu 10 lat.
„To pierwszy na świecie potwierdzony wskaźnik przewlekłego stresu, który wykazał niezależny wpływ na zdarzenia sercowo-naczyniowe, takie jak niewydolność serca” – podkreślili autorzy.
Naukowcy są przekonani, że wykorzystanie wskaźnika objętości nadnerczy w praktyce klinicznej może usprawnić i przyspieszyć ocenę poziomu stresu przewlekłego u osób, zwłaszcza mężczyzn i kobiet z grupy zwiększonego ryzyka chorób sercowo-naczyniowych. Należy jednak zauważyć, że oprócz patologii sercowo-naczyniowych, narzędzie to będzie przydatne w przewidywaniu otyłości, depresji i innych schorzeń związanych ze stresem.
Niedokładność wskaźników laboratoryjnych służących do oceny poziomu stresu dobrze ilustrują wyniki niedawnego badania. Okazało się, że odwodnienie organizmu gwałtownie podnosi poziom kortyzolu w ślinie.