Przeciwciała poprawiły funkcjonowanie dłoni u niektórych pacjentów z urazem kręgosłupa szyjnego

Niemieccy, hiszpańscy, czescy i szwajcarscy naukowcy poinformowali o zakończeniu drugiej fazy badań klinicznych nad przeciwciałami monoklonalnymi w rehabilitacji pacjentów z urazami rdzenia kręgowego w odcinku szyjnym. Ogólnie lek nie wykazał znaczącej skuteczności, jednak u uczestników z niepełną utratą funkcji motorycznych zaobserwowano potencjalne korzyści, które wymagają dalszych badań z korektą dawkowania. Raport z badań został opublikowany w czasopiśmie „The Lancet Neurology”.

Po uszkodzeniu rdzenia kręgowego, przebiegające przez niego włókna nerwowe nie regenerują się, co prowadzi do trwałych zaburzeń ruchu i czucia poniżej miejsca urazu. Najgorsze konsekwencje to urazy kręgosłupa szyjnego, w których upośledzone są funkcje zarówno kończyn dolnych, jak i górnych. Brak regeneracji włókien nerwowych po uszkodzeniu jest w dużej mierze spowodowany hamowaniem przez cząsteczki endogenne. Jednym z najważniejszych takich inhibitorów jest Nogo-A, izoforma białka błonowego retikulonu-4 (Nogo), szeroko reprezentowana w osłonkach mielinowych włókien nerwowych.

Eksperymentalny preparat przeciwciał monoklonalnych anty-Nogo-A NG101 (ATI355) wykazał wysoką aktywność neutralizującą w eksperymentach in vitro i in vivo, przyczyniając się do częściowego przywrócenia funkcji motorycznych po urazie rdzenia kręgowego u gryzoni i naczelnych. W pierwszej fazie badań klinicznych potwierdzono jego zadowalającą tolerancję i profil bezpieczeństwa.

Norbert Weidner (Norbert Weidner) ze Szpitala Uniwersyteckiego w Heidelbergu wraz ze współpracownikami przeprowadził podwójnie ślepe, randomizowane badanie fazy 2b z grupą kontrolną otrzymującą placebo w 13 klinikach w Niemczech, Hiszpanii, Czechach i Szwajcarii. Wzięło w nim udział 126 pacjentów w wieku 18–70 lat z ostrym (4–28 dni od momentu wystąpienia) urazem kręgosłupa szyjnego z całkowitą lub częściową utratą funkcji motorycznych. Stopień uszkodzenia określono za pomocą rezonansu magnetycznego (MRI) oraz analizy płynu mózgowo-rdzeniowego pod kątem obecności lekkich łańcuchów neurofilamentów (NfL).

Dokonując wyboru uczestników, autorzy artykułu zastosowali obiektywną rekurencyjną analizę częściową, aby nie uwzględniać osób, u których maksymalny powrót funkcji motorycznych spodziewany jest w ciągu najbliższych sześciu miesięcy (ponieważ lek najprawdopodobniej nie przyniesie im żadnych korzyści). 78 pacjentów, począwszy od 28. dnia po urazie, oprócz standardowego leczenia, otrzymało sześć dokanałowych iniekcji 45 miligramów NG101 w odstępie pięciu dni, a pozostałych 48 otrzymało placebo według tego samego schematu. Pierwszorzędowym punktem końcowym były funkcje motoryczne kończyn górnych oceniane w skali UEMS sześć miesięcy po urazie.

Średnio nie zaobserwowano statystycznie istotnych różnic między grupami w odniesieniu do pierwszorzędowego punktu końcowego, a także dynamiki obrazu MRI i stężenia NfL. Częstość występowania działań niepożądanych (najczęściej infekcji), w tym ciężkich, również była porównywalna. Jednocześnie analiza podgrup wykazała, że w kohorcie obejmującej wyłącznie pacjentów z częściową utratą funkcji motorycznych, efekt terapii był istotny: poprawa w skali UEMS wyniosła 4,40 (95% przedział ufności 1,32–7,47) punktów, a w skali samoopieki SCIM — 4,16 (95% przedział ufności 1,95–6,36) punktów.

Wśród uczestników aktywnego leczenia, 18% znajdowało się w kategorii najmniej niezależnych w SCIM do 168. dnia, w porównaniu z 32% w grupie placebo i odpowiednio 45% w porównaniu z 28%. Analiza farmakokinetyki NG101 wykazała, że jego okres półtrwania w płynie mózgowo-rdzeniowym jest stosunkowo krótki i wynosi około 10–11 godzin, dlatego w zastosowanym schemacie nie osiąga się stabilnego stężenia.

Biorąc pod uwagę uzyskany zbiór danych, autorzy pracy doszli do wniosku, że zasadne jest kontynuowanie badań nad lekiem u chorych z częściową utratą funkcji motorycznych po skorygowaniu schematu dawkowania, uwzględniającego ujawnione dane farmakokinetyczne.

Wcześniej amerykańskim i szwajcarskim naukowcom udało się ukierunkować regenerację uszkodzonych aksonów i przywrócić myszom zdolność chodzenia po całkowitym przecięciu rdzenia kręgowego w dolnym odcinku piersiowym. Również u myszy uzyskano efekt po podaniu nanocząsteczek polilaktydu i glikolidu. Inne podejścia eksperymentalne obejmują wykorzystanie komórek macierzystych i neurointerfejsów.

Od DrMoro

Originaltext
Diese Übersetzung bewerten
Mit deinem Feedback können wir Google Übersetzer weiter verbessern
Ten formularz nie jest obsługiwany
Aus Sicherheitsgründen solltest du keine Informationen über diese Art von Formular senden, während du Google Translate verwendest.
DobraDo oryginalnego adresu URL